Geoblog.pl    kasialeszek    Podróże    Tybet    Pałac letni i Sera - Kasia
Zwiń mapę
2007
20
paź

Pałac letni i Sera - Kasia

 
Chiny
Chiny, Lhassa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Jak zwykle mam tyły , i opisuję dzień wczorajszy ( w dodatku w trzygwiazdkowym hotelu w Szchigatcu wiercą i tłuką nam się nad głowami – zwariować można , ale o tym w następnej części ).
Wczorajszy dzień był taki bardziej odpoczynkowy, zresztą w Tybecie tak to wygląda – wszystko pomalutku ( tylko w zwiedzanych obiektach tempo niestety ) . rankiem odwiedziliśmy Pałac Letni Dalajlamy . Pytanie dlaczego przeprowadzał się w te i z powrotem na niewielką odległość … Otóż Potala to tylko budynek ,ma co prawda dziedzińce ale to nie to samo co pałacyki na wodzie , jeziorka, alejki i dużo , dużo zieleni …. Tam mały Dalajlama miał szkołę i tam uprawiał sport ( tak zrozumiałam ) a jako dorosły tam urzędował. Ma rację Pascal – jest coś dramatycznego w pomieszczeniach opuszczonych przez Dalajlamę w 1959 kiedy uciekł z Tybetu. Swoja droga mówi się właśnie w Chinach i Tybecie o powrocie Dalajlamy – jest dobry czas , w przyszłym roku olimpiada. Oczywiście było urokliwie jak zwykle, zapachowo jak zwykle ;-) Taki miły spacer w miłym miejscu , przy pięknym słońcu to naprawdę sama frajda. Zwiedziliśmy też ZOO i spuśćmy na to zasłonę milczenia.
Popołudniu odwiedziliśmy Klasztor Sera , założony przez najważniejszego ucznia twórcy sekty Żółtych Czapek. Obeszliśmy zgodnie z ruchem wskazówek zegara trzy uczelnie oraz salę zgromadzeń ( tam za kaskę można było zrobić zdjęcia , oddają choć trochę klimat klasztorów)
Wieczorem kolacja tybetańska , oraz popis tańców i śpiewów tybetańskich – komercja i kicz szkoda czasu i kasy.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
sunflower
sunflower - 2007-10-21 13:50
Hotele ważna rzecz, bo przecież trzeba gdzieś odpocząc i nabrać sił , szkoda ,że warunki w nich temu nie sprzyjają.
U nas wczoraj rano spadł śnieg , ale szybko stopniał, za to w Zakopanem 40 cm.
Dziś rano basen i do głosowania , wieczorkiem napisze jak poszło .
Mam nadzieję, że nie będziecie się musieli zastanawiać czy wrócić, czy może lepiej zgubić się gdzieś po drodze:) Całujemy
agata i ryś
 
sunflower
sunflower - 2007-10-21 23:06
Możecie spokojnie wracać do DOMU !!!! cieszymy się i całujemy agata i ryś
 
 
kasialeszek
Kasia Leszek Gortal
zwiedził 1.5% świata (3 państwa)
Zasoby: 18 wpisów18 21 komentarzy21 74 zdjęcia74 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
28.10.2007 - 28.10.2007
 
 
18.10.2007 - 28.10.2007